Parę słów ..

Zanim zabierzecie się do przeczytania choćby jednej notki przeczytajcie te parę słów .

Jestem osobą kochającą sagę HP i dlatego postanowiłam stworzyć własną , niepowtarzalną ( co znaczy że nie chcę widzieć treści bloga na twoim blogu ! ) historię Hogwartu w czasach Huncwotów .
Notki piszę spontanicznie , zwykle nie planuję co napiszę , jakoś samo przychodzi jak mam wenę :D
Nie lubię czytać swoich notek po opublikowaniu , dlatego czasami wkradnie się jakiś błąd .
Jeśli już czytacie moje wypociny , prosiłabym o zostawienie komentarza ;)
Proszę , żebyście szczerze oceniali moją pracę .
Dziękuję i życzę miłego czytania .

27.08.2012

Jak mnie nie wypuścicie to skoczę z okna !

Cześć wszystkim !
na początku chciałabym podziękować wam za te wszystkie komentarze , naprawdę nie spodziewałam się aż tylu i to pozytywnych , zwłaszcza po pierwszej notce .. 
Przejdźmy do drugiej sprawy .. 
Obiecałam notkę , więc ją dodaję .
Prawdę mówiąc , WCALE nie miałam ochoty się za nią zabierać, nie mogę się nawet skupić ..  ( pewnie przez pogodę za oknem i koniec wakacji : ( ) .
Jak widzicie , nieco ulepszyłam bloga ; m.in. pojawiła się ankieta . Bardzo proszę o głosy , to dla mnie ważne ! 
Dobrze , więc .. Miłego czytania ; ) . Notka może nie za długa ale w końcu coś się dzieje : ) 


~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~

Pogoda za oknem niczym nie przypominała ciepłej jesieni , która właśnie trwała ; raczej dążyła do początków zimy .
Dormitorium huncwotów wyglądało jakby przeszedł przez nie huragan .
James okupował łazienkę .
-Black ! - żadnej odpowiedzi . - BLAAAAACK!
-Czego ? - głos Syriusza był stłumiony , bo chłopak właśnie czołgał się pod łóżkiem , w poszukiwaniu drugiej skarpetki do pary .
-Przynieś mi koszulkę ! 
-Sam sobie przynieś , jestem zajęty  .. - burknął chłopak .
Po chwili z łazienki wydobył się naburmuszony Potter .
Miał na sobie tylko spodnie , a z potarganych włosów na nagie ramiona skapywały kropelki wody .
Wyjrzał przez okno i mimowolnie wzdrygnął się .
Nagle zauważył nogi przyjaciela wystające spod zaśmieconego łóżka .
-Stary , po co ty tam włazisz ?! - zdumiony James wciągnął na siebie koszulkę , która wydawała się być świeża .
-Skarpetki szukam ..- wymamrotał Łapa .
Drugi z huncwotów rozejrzał się .
Na klamce od drzwi spostrzegł starą rozciągniętą skarpetę .
-Znalazłem .. - mruknął czarnowłosy .
Syriusz wyskoczył spod łóżka .
Do włosów przykleiła mu się jakaś stara guma do żucia .
- Fuj .. - strącił z siebie to COŚ i zdjął część garderoby z klamki .
-Myślisz , że nam się uda ... ? - zmienił temat okularnik .
Jego przyjaciel zerknął na niego pobłażliwie .
-A czy kiedykolwiek się nie udało ? 
No tak .. Żarty huncwotów zawsze były fenomenalne , ale tym razem chodziło o coś poważniejszego .
Parę minut później ubrani ( już kompletnie ) chłopcy szybowali na miotłach po korytarzach Hogwartu .
Zaśmiewali się w najlepsze słysząc przerażone krzyki uczniów i groźby nauczycieli .
Dostrzegli swoje " ofiary " .
Lily i Dorcas stały przy schodach na trzecie piętro i żywo o czymś dyskutowały .
 Nagle obydwie dziewczyny poczuły silną dłoń oplatającą ich talię .
Po chwili siedziały na miotłach swoich " porywaczy ".
Czarnowłosa zdezorientowana zaczęła się rozglądać .
- Cześć , księżniczko .. - wymruczał uwodzicielsko Syriusz .
Policzki Dorcas przybrały kolor piwonii w pełnym rozkwicie .
Za nimi na drugiej miotle rozpętała się prawdziwa awantura .
Lily była niemniej czerwona od swojej przyjaciółki .
Jednak nie miało to nic wspólnego z przystojnym szukającym .
-Potter ! Co ty sobie wyobrażasz  ?! W tej chwili odstaw mnie na ziemię , bo zarobisz szlaban ! - wrzeszczała rudowłosa .
James tylko się zaśmiał .
- Zaraz cię wypuszczę , Liluś .. !
Chłopcy wylecieli przez okno .
Gwałtownie polecieli w górę i wylądowali na Wieży Astronomicznej .
Uśmiechnęli się do siebie znacząco .
Syriusz zamknął drzwi zaklęciem .
-Witajcie drogie panie  ! - uśmiechnął się łobuzersko .
-CO WY SOBIE WYOBRAŻACIE ?!! W TEJ CHWILI MACIE MNIE ODSTAWIĆ NA DÓŁ !!- wrzeszczała Evansówna .
Dorcas bynajmniej nie miała zamiaru krzyczeć - oparła się o ścianę i wyczekująco spojrzała na chłopców .
- Po co tu jesteśmy .. ? - spytała podejrzliwie .
Syriusz odchrząknął .
Podszedł do Dorcas i spojrzał jej w oczy .
-Dorcas Meadowes , czy pójdziesz ze mną na Bal Bożonarodzeniowy ? - gryfon starał się zachować powagę .
Za to jego rozmówczyni parsknęła śmiechem .
-Nie mogłeś zapytać normalnie , bez tego całego cyrku ??- zdziwiła się .
-Noo .. Mogłem , ale Rogacz nie .. - mruknął z zawadiackim uśmiechem .
Oboje zerknęli na Jamesa który klęczał przed Lily i ciągnął ją za rękę .
- Liluuuuuuuś !! Proszę ! - jęczał żałośnie , a jego wybranka miała obrażoną minę i usiłowała wyrwać dłoń z jego uścisku . 
Black przeniósł wzrok na Meadowes .
-To jak .. zgodzisz się .. ? 
Zapytana zaczerwieniła się .
Chłopak widząc to uśmiechnął się łobuzersko .
-Jesteś cała czerwona .. Wszystko w porządku ? - spytał niewinnie , na co dziewczyna jeszcze bardziej się zarumieniła .
-Gorąco tu .. - wychrypiała spuszczając wzrok .
Wiedziała że Syriusz jej nie uwierzy - przez okno wpadało do pomieszczenia zimne powietrze .
-A..Ale zgadzam się ! - nabrała nieco pewności siebie .
Chłopak rozpromienił się .
Za to druga para nadal się kłóciła .
-Liluuuuś ! Błagam ! - James praktycznie czołgał się przed Lily .
Ta stanęła przy oknie  i niebezpiecznie się przez nie wychyliła .
-Jak mnie stąd nie wypuścisz to wyskoczę ! - zagroziła ruda .
Żartowała . Wszyscy o tym wiedzieli , jednak James nie chciał ryzykować .
Westchnął ciężko i dał za wygraną.
Machnął różdżką a drzwi odskoczyły .
Lily natychmiast ruszyła do wyjścia , ciągnąc za sobą przyjaciółkę .
Dorcas mrugnęła porozumiewawczo do rozpromienionego i najwyraźniej dumnego z siebie Syriusza.
James powłócząc nogami podszedł do Blacka .
- Moje gratulacje .. - mruknął niechętnie .
-Stary , nie martw się , dopiero październik ! Masz całe dwa miesiące żeby ją namówić ! - pocieszająco poklepał przyjaciela po plecach .
Ten lekko się uśmiechnął .
- Masz rację ! W końcu się zgodzi ... - uśmiech na twarzy Jamesa rozciągnął się .






9 komentarzy:

  1. ciekawe! ; )
    zapraszam do mnie xoxo
    http://blowmeonelastkisss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. super :)
    zapraszam do mnie
    www.odchudzajacyblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Musze przyznać,że super jest twój blog..;) czekam na następny wpis

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy i intrygujący :)
    Czzekam n kolejną część :D

    + zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe ! Podoba mi się. :3 .

    Będę wpadać częśćiej!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ! Zapraszam do mnie http://gdystapapiekna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. pomysł na rozdział super, jednak moim zdaniem akcja rozstrzygnęła się za szybko ;) ale tak to jest ok :D będę czytać dalej, bo zapowiada się na ciekawe :)
    zapraszam do mnie (nie-oszukasz-przeznaczenia.blogspot.com ;) )

    OdpowiedzUsuń
  8. hej :>
    fajny blog, naprawdę fajny :}
    przyznam się, codziennie zaglądam, żeby zobaczyć czy jest nowa notka :D
    mam nadzieję, że kolejna pojawi się już niedługo ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja nie moge genialne !!!
    ja chce jeszcze
    wręcz błagam pisz kolejna notke!!

    OdpowiedzUsuń